Po chwili, gdy się pozbierał, jego brat jakby zrozumiał, co się dzieje.
– Ooo, czyli ta suka tu jeszcze jest. Wow, to ciekawe. Myślałem, że już ją rzucisz. Czyli to była tylko fasada, którą zakładałeś, kiedy płakałeś. Jesteś okropny.
– O, czyli do tego doszedłeś – powiedział Lance.
Nagle wkroczyła jego ochrona – około pięciu mężczyzn – owijając jego brata, jakby był śmieciem, i wyprowadzając go z





![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)


