– Denerwujesz się? – zapytał mnie Lance.
– Yyy… Po pierwsze, nie miałam pojęcia, że masz w ogóle prywatny odrzutowiec.
– Naprawdę? – Uniosł ku mnie jedną brew.
– No tak, a po drugie, bardzo się martwię, bo wydaje się, że nic dobrego nie trwa dla nas zbyt długo, nie będę kłamać.
Ujął moją dłoń i delikatnie ją ścisnął.
– W takim razie cieszmy się chwilą, póki jest rzekomo fajnie – szturchnął mnie le





![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)


