"Po co przychodzisz do mojej pracy? Proszę cię, zwariowałeś? Nie widziałeś, jak bardzo staram się unikać plotek?"
"Tęskniłem za tobą."
"Mogłeś zadzwonić."
"To nie wystarczyło."
"Oczywiście, że postradałeś zmysły."
"To twoja wina. Co chciałabyś zjeść?"
"Chcesz mnie napchać, aż stanę się balonem."
"Nie wiem, odpowiedz na pytanie." Uparł się.
"Jestem najedzona."
Spojrzał na mnie spode łba i dodał: "N





![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)







![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=128&q=75)


