Kiedy strażnicy przyszli zabrać Danikę późnym wieczorem, ogarnęła ją panika. Przez cały dzień bała się tej chwili; nie była w stanie nic zrobić. Teraz będą ją torturować. Ranić za to, że jest córką Cone'a.
– Nie! Nie! Proszę, zostawcie moją księżniczkę w spokoju! – Sally krzyczała do strażników, gdy ci chwytali Danikę za rękę.
Jedynym pocieszeniem dla Daniki było to, że Remety nie było w pobliżu,
















