Baski wpadła do garderoby i wbiła wzrok w Sally. W inną Sally.
Jedno spojrzenie na dziewczynę wystarczyło Baski, by zrozumieć, co planuje, i serce jej pękło.
"Nie, nie, Sally, nie możesz tego zrobić," powiedziała, wchodząc głębiej do garderoby.
Ale Sally była zdecydowana. "Mogę. I zrobię to."
"Chcesz zająć jej miejsce?" wyszeptała Baski z przerażeniem.
Sally była ubrana w te same szaty, co Danika.
















