Król Lucjan wpatrywał się w zwój leżący przed nim. Siedział za biurkiem, cierpiąc na potworny ból głowy.
Z otwartego okna rozciągał się widok na nocne niebo. Była niemal środek nocy. Posiedzenie w sądzie trwało o wiele dłużej, niż się spodziewał.
Na zwoju widniały dwa podpisy.
Zarówno Król Noir, jak i Król Zeba podpisali petycję. Król Pesih chciał się z tym przespać. Król Moreh i Filip otwarcie od
















