Rzeczywiście, powodem, dla którego tak łatwo dostała tę pracę, było pociąganie za sznurki przez Meredith za kulisami.
Jednak Madeline nie była idiotką. Skąd ta nagła dobroć Meredith?
"Przestań udawać. Ty nie czujesz obrzydzenia, ale ja tak." Odepchnęła rękę Meredith, która z pogardą próbowała do niej sięgnąć.
Meredith przechyliła się, jakby była zbyt słaba i krucha. Następnie oparła się o Eloise.
