Madeline czuła się teraz pokrzywdzona. Jak on miałby odczuwać skruchę?
Nawet gdyby tak było, było już za późno.
…
Madeline powoli przyzwyczajała się do nowego środowiska pracy. Jej koledzy byli przyjaźni i podczas lunchu dyskutowali o zorganizowaniu uroczystości dla Madeline, nowicjuszki.
Kiedy nadszedł czas lunchu, wszyscy rozmawiali o tym, co chcą zjeść, gdy podeszła kierowniczka działu, Elżbiet
