LOGAN
Głos w mojej głowie mnie budzi.
"Alfa... Logan?... Stary... obudź się." Rozpoznaję, że to Luca.
"Luca. Dawno się nie widzieliśmy. Gdzie jesteś?" Pytam.
"Na zewnątrz, stoimy tu już od 20 minut. Mnóstwo wilków." Odpowiada.
"Zaraz wychodzę." Mówię i wstaję z łóżka. Sprawdzam, która jest godzina. Jest dopiero 4:30 rano, więc są tu szybciej niż planowałem. Wychodzę z pokoju, żeby spotkać się z m
















