Pomimo że oboje mieli obojętne twarze, Amelia obserwowała ich z zainteresowaniem, zastanawiając się, czy wilczyca Scarlett miała coś wspólnego z tym, że Elijah traktował ją lepiej. Nie zdawała sobie sprawy, jak bardzo była daleka od prawdy.
– Wygląda na to, że zostawiają różnice za sobą – powiedział Jackson.
– Co bardzo nas cieszy – dodała Jessica z przytaknięciem. Oczy Elijaha błysnęły, ten chłod
















