Zima zawitała do Stratford-upon-Avon, okrywając miasto i okolice grubą warstwą puchu śnieżnego. W lesie niedaleko miasta znajdowała się siedziba Stada Krwawego Księżyca.
Duży dom stał na skraju zamarzniętej rzeki, oświetlony świątecznymi lampkami i otoczony drzewami bez liści. Na gałęziach oblepiała go cienka warstwa śniegu.
Elijah stał przy oknie, obserwując, jak jego bliźniaki skrada się ścieżką
















