Julia spojrzała na zegarek. Potem cicho zaczęła narzekać. "Co się dzieje? Tak się spóźnia. Nasz czas też jest cenny, no nie?"
"Hm! Czy bycie gwiazdą jest aż tak niesamowite? Nawet nie wie, jak szanować ludzi. To doprowadza do szaleństwa."
Julia przesadnie wydęła usta.
Spojrzała na Rebekę, ale ta siedziała spokojnie. Rebecca wydawała się opanowana, bez cienia frustracji.
Nagle bardzo podziwiała Reb
















