W tym samym momencie jej asystentka westchnęła potajemnie. 'Ach! Wygląda na to, że ktoś oberwie. Może nawet ja.'
'Tak długo już przy niej pracuję. Gdyby nie ta wysoka pensja, kto by się zdecydował na taką męczarnię?'
Ruth nigdy nie słynęła z dobrego humoru. Jeśli cokolwiek nie szło po jej myśli, wpadała w złość. A pierwszy, kto za to obrywał, to jej asystentka.
Teraz, widząc jej wyraz twarzy, asys
















