Jewel płakała w słuchawkę, szlochając żałośnie, a Jackson kipiał ze złości. "Daisy naprawdę miała czelność cię uderzyć! Jak ona śmiała! Nie płacz. Ja się nią zajmę."
Devan, słysząc imię Daisy, natychmiast spojrzał na Jacksona i zapytał: "Co się dzieje?"
Jackson się rozłączył, a jego oczy były czerwone z gniewu. "Devan, Daisy posunęła się za daleko. Zwichnęła Jewel ramię. Jewel płacze w szpitalu. N
















