Noelle zerknęła w stronę kuchni i odchrząknęła. "To na razie tajemnica."
Nie odważyła się wyjawić Daisy tożsamości Emery'ego.
Emery wyszedł z kuchni. "Daisy, czas na śniadanie."
Noelle podniosła rękę i powiedziała: "Emery, ja też jeszcze nie jadłam śniadania."
Emery odparł obojętnie: "Na dole jest śniadaniownia."
"Ale tamte śniadania nie są tak pożywne, jak te, które ty robisz."
Noelle zachichotał
















