Perspektywa Artura
Alicia ani przez sekundę nie zaznała spokoju. Nie rozumiała dlaczego, ale przynajmniej wiedziała, że czuje się nieswojo, a nawet wkurzona, widząc Jasona tak rozgadanego i uśmiechniętego do Lei, nowej uczennicy z wymiany. Co w tym było takiego śmiesznego i o czym, do cholery, rozmawiali przez prawie godzinę? Nagle znienawidziła swój lunch, jej pizza wyglądała obrzydliwie. I tak n
















