"Pieprz się," mówię. Zakłopotanie jest śmiertelnym dodatkiem do szamba emocji, które odczuwam.
Twarz Linca nie zmienia się. Po prostu mierzy mnie neutralnym i doprowadzająco podniecającym spojrzeniem.
"Więc jesteś odporny na poczucie winy? Czy w ogóle kochałeś moją matkę? Czy już ją zdradzałeś z wieloma kobietami, że pieprzenie jej córki nie jest dla ciebie niczym wielkim? O to w tym chodzi?" Chwy
![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)















