"Nie mogę ci niczego obiecać. Twój syn jest poszukiwany za porwanie i pobicie ze skutkiem ciężkim. To poważne przestępstwa i nie masz kogo winić, bo sama go do tego popchnęłaś." Ton Linca jest twardy jak stal. Sheryl wzdryga się i kurczy na kanapie, zauważam, jak drobna jest jej sylwetka.
Może proszenie Linca o powrót do ich historii, aby zaspokoić moją ciekawość, nie było najlepszym posunięciem.
![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)















