"Nie." Mówię cicho. Mimo że dokładnie wiedziałam, o czym mówi. Kathryn też niewiele mnie obchodziła. Choć była obecna w moim życiu, prawdopodobnie wyszłoby mi na dobre, gdyby jej po prostu nie było. Ale nie mogę tego powiedzieć Tylerowi. Jego to nie obchodzi. Widzi tylko siebie.
Parska na mnie, "Jasne."
Potem odkopuje krzesło i wstaje. Ogarnia mnie strach i kurczę się, odsuwając się od jego groźne
![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)















