Amelia POV:
"Amelia."
Zamarzam jak wryta. Właśnie szłam do kuchni sprawdzić, co Ashley przygotowała na śniadanie, zanim wyszła, bo zaczęło mi się kręcić w głowie z głodu. Nie mogła mnie wyciągnąć z pokoju na wczorajszą kolację. Nie dałam rady. Byłam wrakiem. Cały dzień siedziałam zamknięta w pokoju.
"Amelia, wiem, że tam jesteś." Głęboki baryton Linca pod moimi drzwiami sprawia, że uginają się pod
![Miłość od pierwszego smaku [Ulubienica ojczyma]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F07%2F15%2F2adc15f6ab89481e9bd91ca90a57e696.jpg&w=384&q=75)















