**ROZDZIAŁ Z PUNKTU WIDZENIA ADAma**
Siedząc w swoim gabinecie, czułem się jak osioł. To już dwudziesty trzeci kandydat na stanowisko Arii, a żaden z nich nie wydaje się pasować do jej butów. Siedzę i zastanawiam się, dlaczego w ogóle szukam kogoś, kto miałby być dosłownie tylko zastępstwem Arii?
Ona odeszła z firmy i powinienem przynajmniej szukać kogoś innego niż ona, ale wydaje się, że stała
















