**Rozdział z perspektywy Arii**
Kiedy Regis prowadził mnie w stronę tylnych drzwi, mój wzrok padł na młodego, przystojnego mężczyznę stojącego w pobliżu. Jego obecność przykuła moją uwagę, nagły błysk intrygi pośród otaczającego nas chaosu.
Emanowała od niego pewna magnetyczna siła, połączenie pewności siebie i charyzmy, które przyciągały mój wzrok. Pośród zamieszania wyróżniał się niczym latarn
















