**Rozdział z perspektywy Adama**
Zdając sobie sprawę, że to Ewa rozpuszcza te plotki, czuję, jak fala gniewu przechodzi przez moje ciało. Jak mogła tak nisko upaść? Zdrada boli głęboko i nie mogę uwierzyć, że ktoś, kogo kiedyś uważałem za rodzinę, mógł mnie w taki sposób zdradzić.
Bez chwili wahania idę do domu, a w głowie kłębią mi się myśli o konfrontacji i zemście. Czyny Ewy rozpaliły we mnie
















