ADAM – PERSPEKTYWA
Trzy dni – tyle minęło odkąd Aria zebrała się na odwagę i wyszła z naszego domu.
Jako biznesmen, kilka godzin wystarcza mi, by otrząsnąć się po stratach. Tylko głupiec będzie na siłę rozpaczał po utracie, gdy powinien skupić się na kolejnej okazji do odrobienia strat. Zawsze tak było, również w przypadku ludzi. Nie obchodzi mnie, kto odchodzi, bo w końcu zawsze znajdzie się kt
















