**Z PUNKTU WIDZENIA ARII**
Szczęście Stelly, że dołączyłam do jej firmy, było namacalne, a jej propozycja spotkania później w jej butiku napawała mnie ekscytacją. Nie chodziło tylko o rozmowę o pracy – chodziło o rozpoczęcie tego nowego rozdziału w moim życiu ze stylem i pewnością siebie.
Perspektywa kupienia nowych ubrań dodała naszemu spotkaniu dodatkowej warstwy oczekiwania, symbolizując świe
















