Kiedy dotarliśmy do jego pokoju, Aleksander postawił mnie na podłodze i przytulił, wciągając w głęboki pocałunek. Nasze usta się spotkały, a ja poczułam mrowienie na całym ciele pod jego dotykiem. Jego język wdarł się do moich ust, a smakował jak kawa, którą piliśmy po kolacji. Byłam w siódmym niebie, czując jego usta na moich i jego język, który zawłaszczał mnie zaborczo.
Jego dłonie spoczywały n
















