Perspektywa Alexandra
Byłem zszokowany wszystkim, co Margaret już mi powiedziała, ale ona wciąż mówiła, a z każdą kolejną rewelacją byłem coraz bardziej przerażony rzeczami, które działy się tuż pod moim nosem, a których nie zauważyłem.
"Wiesz o tych detektywach, których wynająłeś do poszukiwania młodej kobiety?" zapytała, a ja skinąłem głową. "No więc, zaciekawiło mnie to, bo widziałam, jak wszys
















