Wśród oczekujących spojrzeń i oklasków tłumu Carly zaczęła tańczyć. Trenowana w tańcu od dzieciństwa, jej ciało było giętkie jak wierzba. Wysokim kopnięciem przeszła w hipnotyzujący obrót, przykuwając uwagę wszystkich.
Nikt w Klubie 1996 nie mógł oderwać wzroku od Carly. Promieniując pewnością siebie, przetańczyła do Adama i poderwała go z krzesła.
Adam stał wysoki i smukły, gdy zgrabne ciało Ca
















