logo

FicSpire

Recepta na rozwód

Recepta na rozwód

Autor: Anna Wiśniewski

Rozdział 8
Autor: Anna Wiśniewski
2 gru 2025
Adam nie wiedział, że legendarna juniorka, o której mówił, to Celine. A ona odrzuciła jego prośbę o kontakt. W tym momencie wszedł Leo z kubkiem kawy. Kiedy zobaczył telefon Adama, jego oczy rozszerzyły się. "Co? Czy ktoś naprawdę odrzucił zaproszenie do znajomych pana Alvareza?" pomyślał. To było dość niewiarygodne. Leo skomentował: "Panie Alvarez, pańska juniorka jest… wyjątkowa." Dla Adama było w porządku, że Celine nie chciała się z nim kontaktować. Zmarszczył brwi po jednym łyku kawy Leo. Leo zapytał: "Panie Alvarez, kawa panu nie smakuje? Czy mam zrobić drugą?" Adam nagle zatęsknił za kawą, którą Celine kiedyś mu robiła. Była idealna, dokładnie taka, jak lubił. Z niezmienną twarzą odpowiedział: "Wystaw ośmiocyfrowy czek. To moje rozliczenie rozwodowe z Celine." Mówiła, że chce czystego zerwania, ale on w to nie wierzył. Myślał, że tylko gra, żeby wyciągnąć od niego więcej pieniędzy. W końcu kobieta ze wsi, która rzuciła szkołę w wieku 16 lat, nie mogła przecież zarobić na życie. Ten ośmiocyfrowy czek wykupi ją i wymaże ostatnie trzy lata. Potem żadne z nich nie będzie nic winne drugiemu. Leo skinął głową. "Rozumiem, panie Alvarez." W tym momencie zadzwonił telefon Leo. Odebrał, a jego twarz rozjaśniła się. "Panie Alvarez, mam dobre wieści! Doktor C zgodziła się przeprowadzić operację serca pani Tate!" Doktor C, znana ze swoich cudownych umiejętności medycznych, stała się legendą w świecie medycyny. Najbogatsi i najbardziej wpływowi ludzie czekali w kolejce na jej usługi. Ale trzy lata temu doktor C nagle zniknęła. Nikt nie wiedział, gdzie się podziała. Teraz, trzy lata później, doktor C powróciła. Carly od dzieciństwa cierpiała na chorobę serca. Była hospitalizowana i leczona, ale choroba nigdy tak naprawdę nie ustąpiła. Dzięki wpływom i zasobom Adama udało mu się zorganizować leczenie Carly przez doktor C. Wyraz twarzy Adama nieco się rozluźnił, a kącik jego ust drgnął w uśmiechu. Carly w końcu zostanie wyleczona. … Następnego dnia Celine przyjechała do szpitala Haven. Nagle wpadł zespół ochroniarzy w czarnych garniturach, rozstępując tłum z imponującą siłą. Ludzie byli odsuwani na bok, gdy Adam i Carly weszli do środka. Dwie młode kobiety w pobliżu plotkowały. "Co się dzieje?" "Nie wiesz? To Carly Tate, znana również jako Scarlet Rose, prima ballerina. Źle się poczuła podczas dzisiejszego tańca, a pan Alvarez Adam przyprowadził ją na leczenie." "Pan Alvarez tutaj jest? Nic dziwnego, że jest tyle zamieszania." Celine nie mogła uwierzyć w swoje szczęście. Nie spodziewała się, że spotka Adama i Carly tutaj, w szpitalu. "Patrzcie, idą! Pan Alvarez i Carly!" wykrzyknęła jedna z młodych kobiet. Celine podniosła wzrok, gdy w jej polu widzenia pojawiła się wysoka, przystojna sylwetka Adama. Miał na sobie skrojony na miarę czarny garnitur, emanujący elegancją i autorytetem. Carly była w jego ramionach, trzymana blisko, gdy pewnym krokiem szedł przez szpital. Kilku lekarzy i pielęgniarek ze szpitala zebrało się wokół nich, prowadząc ich, jakby byli w centrum uwagi. "Panie Alvarez, proszę tędy." Adam szedł dalej, trzymając Carly mocno, niewzruszony uwagą. Młode kobiety wokół nich prawie mdlały. "Wow, pan Alvarez jest taki przystojny. To prawdziwa definicja dyrektora generalnego." "A Carly jest taka piękna, z nieskazitelną skórą i gracją w tańcu. Oczywiście, ona i pan Alvarez tworzą idealną parę." Inna kobieta powiedziała: "Przystojny dyrektor generalny i pełna gracji balerina. Wow, to jak coś z bajki!" Celine i Adam byli potajemnie małżeństwem, o czym wiedziało tylko kilku znajomych. Wszyscy inni byli opętani ideą Adama i Carly razem. Celine patrzyła, jak Adam znika z pola widzenia. Nie zauważył jej; przez cały czas skupiał się na Carly. Była tylko obserwatorką w ich bajkowym romansie. Wzięła głęboki oddech i skupiła się, znajdując na telefonie numer pokoju na wizytę. Wkrótce dotarła do pokoju VIP 109, gdzie zobaczyła Adama, Carly, Haydena i Lucy. Carly siedziała już na łóżku, otoczona przez Haydena i Lucy. Obdarzali ją czułością, tak jak wtedy, gdy była dzieckiem. Traktowali ją jak małą księżniczkę. Hayden promieniał. "Carly, to wspaniale. Pan Alvarez załatwił, żeby doktor C cię wyleczyła." Lucy, przepełniona emocjami, otarła łzę. "Moja biedna Carly. Tyle wycierpiałaś, ale wkrótce doktor C sprawi, że znowu będziesz zdrowa. Będziesz mogła szczęśliwie poślubić pana Alvareza i zostać jego żoną." Carly posłała Adamowi słodki uśmiech. Adam stał obok niej, delikatnie czesząc ją po włosach. Scena wyglądała tak ciepło, tak idealnie - jak rodzinny portret. Celine stała zamarła w drzwiach, oszołomiona. Naprawdę nie spodziewała się, że świat jest taki mały. Operacja serca, którą Perry zorganizował, była w rzeczywistości dla Carly. Na widok ich szczęśliwej rodziny w jej oczach zebrały się łzy. Wtedy Adam, który rozmawiał z innymi, jakby coś wyczuł. Odwrócił głowę, a jego zimne, ostre spojrzenie spoczęło na niej. Celine nie zdążyła zareagować, zanim ich oczy się spotkały. Oczy Adama zwęziły się i kilkoma długimi krokami znalazł się tuż przed nią. "Celine, co ty tu robisz?" Celine zająknęła się: "Ja…" Jego głos stał się niebezpiecznie zimny. "Celine, śledzisz mnie?" Celine szybko pokręciła głową. "Nie, nie śledzę." Lucy i Hayden zauważyli ją i natychmiast ją skarcili. "Celine, co ty tu robisz? Sprowadziliśmy słynną doktor C, medycznego geniusza, żeby wyleczyła Carly. Dlaczego robisz scenę?" Wyraz twarzy Haydena stwardniał. "Celine, naprawdę nie wiesz, kiedy przestać. Powinnaś już iść." Carly nie powiedziała ani słowa. Tylko spojrzała na nią z łóżka, z wyrazem wyniosłości i lekceważenia. W tym momencie Adam wystąpił naprzód, jego wysoka sylwetka górowała nad nią, gdy chwycił Celine za smukłe ramię i pociągnął ją na bok. "Celine, nie masz już dość tej gry w niedostępną?" zapytał. "Teraz mnie śledzisz? Przestań marnować na mnie czas. Wynoś się stąd!"

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Rozdział 8 – Recepta na rozwód | Czytaj powieści online na FicSpire