Kiedy Celine wyszła z łazienki, Adama już nie było. Prawdopodobnie wezwała go Carly. Uśmiechnęła się do siebie z gorzką ironią.
W tym momencie zadzwonił telefon. Lucy.
Celine odebrała. Lucy ciepłym głosem powiedziała: „Carly zaprosiła dzisiaj znajomych. Może dołączysz do nas?”
Od kiedy Lucy była taka miła?
Głos Celine był spokojny: „Dobrze, zaraz przyjdę”.
Robin, dowiedziawszy się o wszys
















