Skąd się wziął ten chłopiec?
– Proszę pana, proszę szybko mnie tam zabrać! Już dłużej nie wytrzymam! – krzyczał mały chłopiec z zaczerwienioną twarzą, trzymając się spodni Elliotta.
Elliot odpowiedział cicho: – Dobrze, zaprowadzę cię.
Drzwi windy otworzyły się z cichym dźwiękiem. Schylił się, wziął dziecko na ręce i ruszył w stronę toalety.
Elliot wszedł z dzieckiem do środka i czekał, aż malec za
















