Chociaż Anastazja zachowywała spokój i rozsądek, nie czuła optymizmu. Siedziała na siedzeniu pasażera w samochodzie Elliota, gdy pędzili w stronę firmy.
Anastazja była tak zaniepokojona, że łzy napłynęły jej do oczu. Trzymała telefon Mai, mając nadzieję, że jej ojciec wkrótce przekaże jej dobre wieści.
– Twój syn wygląda bardzo inteligentnie, więc wszystko będzie dobrze. – Pocieszając ją, Elliot z
















