Rozdział 20
– Panno Tillman, przyszedłem zamówić spersonalizowaną biżuterię na urodziny mojej mamy w przyszłym miesiącu i pomyślałem, żeby zamówić dla niej cały zestaw – John nie potrzebował pieniędzy, a pragnął więcej wrażeń, więc nie miał nic przeciwko wydawaniu pieniędzy na Anastazję.
Anastazja naturalnie nie odrzuciłaby takiej okazji biznesowej, więc poleciła: – Grace, proszę, przynieś nam kaw
















