Anastazja nie zgodziła się, żeby Nigel ją odprowadził, kiedy dotarli do firmy, więc mógł ją tylko podrzucić pod same drzwi. Patrzył na nią z lekkim zakłopotaniem, gdy w pośpiechu wchodziła do środka.
Jak to się stało, że ten posiłek tak nagle się skończył? Miał jej jeszcze tyle do powiedzenia!
Anastazja zakryła twarz, kiedy wróciła do swojego biura, bo jej myśli wciąż krążyły wokół tego, co wydarz
















