Gdyby to był on, to pod jaką tożsamością pomagał jej spłacić dług? Pod przybranym imieniem męża?
Jednak oczekiwania Madeline szybko legły w gruzach. Druga strona podała imię – Daniel.
Madeline natychmiast zadzwoniła do Daniela. Po chwili przybył.
Kiedy Madeline opowiedziała mu o wszystkim, westchnął z ulgą. „Myślałem, że coś złego ci się stało, Maddie. Okazuje się, że chodzi o to. To nic. Nie m
















