Madeline uśmiechnęła się. Kiedy już miała wychodzić, zobaczyła Jeremyego patrzącego na nią. „Chodź na śniadanie.”
Co?
Madeline osłupiała, zatrzymując się w miejscu.
Kiedy on kiedykolwiek rozmawiał z nią tak łagodnym tonem i kiedykolwiek jadła z nim sama, szczególnie takie serdeczne śniadanie?
„Pani Madeline, śniadanie jest gotowe.” Pani Hughes uśmiechnęła się do Madeline życzliwie.
Po chwili
















