Gdy Meredith to usłyszała, nie mogła dłużej się powstrzymać. – Jeremy, szukałam cię od momentu, gdy się obudziłam. Jeszcze nawet śniadania nie zjadłam. Co ja mam zrobić, jeśli odejdziesz?
Jeremy się nie odwrócił. – Możesz wykorzystać ten czas na zjedzenie śniadania.
… Meredith stanęła twardo na swoim, z oszołomionym wyrazem twarzy. Obserwowała, jak Jeremy ignoruje ją i idzie w stronę Madeline. M
















