MICHAEL
Dobra, to nie jest dobrze.
Nie powinienem był wyciągać Jacoba z baru w taki sposób i wzbudzać podejrzeń. Ale zrobiłem to, i teraz nie da się tego cofnąć. Dałbym wszystko, żeby móc cofnąć czas i postąpić inaczej.
„Co do cholery, Michael? Co ci odbiło? Kto cię mianował na ojca Jacoba?” Melody była wyraźnie poirytowana.
„No właśnie, Mike. Nie jesteś moim starym. Nie mam godziny policyjnej, a
















