ALISON
Kretyni.
Oboje, myślą, że jestem ślepa i nie widzę, jak się skradają w tym samochodzie. Wracaliśmy do domu, no i Michael musiał się oczywiście przysiąść koło Jacoba. Coś tam wymamrotał, jakąś głupią wymówkę, ale nie chciało mi się go słuchać, bo i tak wiedziałam, o co mu chodzi.
Już się nie mógł doczekać, żeby siedzieć blisko Jacoba, głaskać go po rękach, kiedy myślał, że nie widzę. Zakocha
















