JACOB
– W ogóle wiesz, co to znaczy "więcej", Mikey? – zapytałem, starając się brzmieć znudzenie, choć całe moje ciało krzyczało z podniecenia na samą myśl.
Michael przewrócił oczami, ale rumieńce oblały mu policzki. – Tak, Jacob. Wiem, co to znaczy "więcej" i mówię, że tego właśnie chcę. Ciebie. Chcę się z tobą pieprzyć. Chcę cię przelecieć.
Nie mogłem się powstrzymać od śmiechu, kiedy Michael za
















