Po policzeniu pozostałych dni Oliwia uznała, że towarzystwo na powitanie Nowego Roku byłoby dobrym pomysłem.
Jak zawsze, wyciągnęła mały palec i powiedziała: „Umowa stoi”.
Ethan był osłupiony. Marina, z irytującą nonszalancją, otarła się o niego i jęknęła: „Ethan”.
Ethan nie spojrzał na nią. Powoli wyciągnął palec, zaczepił go o palec Oliwii i powiedział: „Bez odwoływania”.
W końcu doszli do p
















