Po prysznicu i doprowadzeniu się do porządku wszyscy udali się do jadalni na lunch. Lucianne założyła ten sam fioletowy top i czarną spódnicę, co rano. Tym razem weszła do jadalni po Xandarze. Kiedy zobaczyła, że rozmawia z kimś, kogo nie znała, postanowiła nie przeszkadzać i podeszła do Christiana, który rozmawiał z Juanem i Hale.
– Ach! Moja Królowo. – Christian uśmiechnął się promiennie i ukłon
















