W tej chwili uświadamiam sobie, że prawdopodobnie powinienem był to lepiej rozegrać. Powiedzieć to w sposób, który nie brzmiałby jak cios w żołądek.
Jasne, spodziewałem się gniewu. Niedowierzania. Może nawet tej cichej rozpaczy, którą Knox rzadko komukolwiek pokazuje. Ale nie spodziewałem się, że ta przemiana nastąpi tak szybko, jakby ktoś pstryknął włącznikiem światła. Jeszcze sekundę temu leżał
















