Victoria przewraca oczami i podchodzi nonszalancko do męża. Całuje go lekko w policzek. „Oczywiście, że mogą, głuptasie.”
„Nie sądzę,” odpowiada. „Jeśli ktoś wejdzie do tego domu i powie, że jest twoim najlepszym przyjacielem, zabiję go.”
Victoria odrzuca głowę do tyłu i śmieje się. „Jesteś takim neandertalczykiem, Julianie. Ludzie nie myślą tylko narządami płciowymi. Sloane i Finn to przyjaciele,
















