Nigdy w historii ludzkości wypowiedzenie słów "nie panikuj" tuż przed wyjawieniem wiadomości wywołującej panikę nie powstrzymało nikogo od wpadnięcia w histerię. Zwłaszcza gdy bomba, która właśnie wybuchła, to wyznanie twojego chłopaka, znikąd, że ma żonę.
Panikuję.
O mój Boże, jak ja panikuję.
Każdy nerw w moim ciele brzęczy, jakby podłączono go do elektrycznego pastucha. Czuję ucisk w piersi, my
















