Jessica jadła owsiankę małymi kęsami. Chciała przekonać samą siebie, że Xavier na pewno nie troszczy się o nią aż tak, żeby przynosić jej posiłek. To ten sam dupek, który cały dzień wyprowadzał ją z równowagi.
– Masz zjeść do ostatniej kropli – powiedział Xavier.
Jessica próbowała odłożyć łyżkę, bo była już pełna, ale Xavier, który miał zamknięte oczy, zauważył, jak upuszcza łyżkę.
– Jestem najedz
















