Jessica najadła się do syta, a potem wyszła do domu. Weszła do środka i od razu skierowała się na górę, bo zjadła już obfitą kolację. Gdy otworzyła drzwi, zobaczyła Xaviera siedzącego na łóżku w stroju domowym. Jej wzrok powędrował na zegarek na jej nadgarstku. Było dopiero po siódmej wieczorem, a Xavier już był w domu.
– Wcześnie wróciłeś? – zapytała, wchodząc do pokoju i zamykając za sobą drzwi.
















