Xawier wiedział, że dziadek będzie go męczył, żeby przeprosił Jessicę. Chociaż nie widział nic złego w tym, co zrobił, postanowił przeprosić, żeby oszczędzić sobie kłopotów.
Wyszedł z pokoju i spotkał Jessicę siedzącą na jednym z krzeseł w poczekalni, zajadającą się hamburgerem i popijającą colę.
Jej oczy spotkały się z jego wzrokiem, gdy szedł ku niej długimi krokami. Przewróciła oczami, mając na
















