logo

FicSpire

Przypadkowo poślubieni

Przypadkowo poślubieni

Autor: Jackie88

Oddział Piąty
Autor: Jackie88
22 sie 2025
Xavier przywykł do jazdy w ciszy, ale czuł, że musi wpuścić ją w pewne sekrety. – Jak już słyszałaś, nazywam się Xavier Delgado – zaczął Xavier. Jessica wyrwana głosem z potoku myśli, powróciła do rzeczywistości. Odwróciła się w jego stronę, gotowa przyjąć wszystko, co miał do powiedzenia. Skoro potrzebował żony, musiała kryć się za tym jakaś historia. – Mój dziadek jest chory i leży w szpitalu, a jego największym pragnieniem jest zobaczyć mnie żonatego. Miałem ożenić się z dziewczyną z agencji ślubnej, ale się nie pojawiła, więc ożeniłem się z tobą. – Powiedziałem dziadkowi, że spotykamy się od roku i dlatego wzięliśmy ślub. – Rozumiem – odpowiedziała Jessica. – Czym się zajmujesz? – zapytał Xavier, widząc, że zareagowała. – Jestem pomocnikiem szefa kuchni w restauracji L'Verine – odparła Jessica. Xavier znał to miejsce, jadał tam kilka razy. Zastanawiał się, czy go widziała. Przez myśl przemknęła mu wizja, że zbliżyła się do niego celowo, wiedząc, że jest bogaty, ale nie przejął się tym. Wiedział, że po roku załatwi jej ugodowy rozwód. Nawet jeśli jego dziadek wciąż będzie wtedy żył, łatwiej będzie go przekonać, dlaczego zdecydowali się na rozwód. – Ale powiesz mojemu dziadkowi, że studiujesz doktorat – powiedział. – A ty czym się zajmujesz? – zapytała Jessica. Xavier zastanawiał się, czy mówi prawdę, czy udaje, że go nie zna. – Nie wiesz, kim jestem? – zapytał Xavier. Chociaż był człowiekiem małomównym, zawsze był ciekawy i dbał o zaspokojenie swojej ciekawości, co czyniło go dobrym słuchaczem. Ciekawość pchnęła go do zapytania, czy go zna. – Jesteś celebrytą? – odparła pytaniem. – Nawet gdybyś nim był, nie wiedziałabym. Ledwo mam czas, żeby zarobić na siebie, więc niewiele wiem o swoim otoczeniu – wyznała Jessica. Była okropna w zwracaniu uwagi na otoczenie. Ledwo potrafiła odróżnić celebrytów, zasypiała podczas oglądania filmów i słuchała tylko starej muzyki. Nowe piosenki słyszała tylko w autobusie lub taksówce. – Nie, nie jestem – odpowiedział Xavier. Po raz pierwszy spotkał dziewczynę, która go nie rozpoznała. Myślał, że wszystkie go znają i ślinią się na widok jego zdjęć w magazynach biznesowych i modowych. W końcu był ikoną w obu światach. – Pracuję w Braxton Industries – powiedział. – W których? – zapytała z radością. Jedynym powodem, dla którego znała Braxton, było to, że aplikowała na stanowisko pomocnika szefa kuchni w ich hotelu. Nigdy jej nie przyjęto, ale co roku składała podanie, pracując w L'Verine. – We wszystkich – odparł Xavier. Z jakiegoś dziwnego powodu odpowiedź Xaviera ją rozśmieszyła. Cóż, od rana ledwo się uśmiechnęła. Musiała mu to przyznać, że ją rozśmieszył. – Co masz na myśli mówiąc "we wszystkich"? – zapytała, ocierając łzę, która spłynęła jej ze śmiechu. – Jestem wnukiem prezesa – odpowiedział Xavier nonszalancko. – Co? – zapytała Jessica, a jej oczy rozszerzyły się poza granice możliwości. – Jestem spadkobiercą Braxton Industries – powtórzył. Musiał przyznać, że ma dziś ogromną dawkę cierpliwości. Odpowiadał na wszystkie jej pytania, nie denerwując się. – Co? – zapytała Jessica ponownie. Czy właśnie legalnie związała się z miliarderem?

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Oddział Piąty – Przypadkowo poślubieni | Czytaj powieści online na FicSpire