"Daruj sobie te bzdury!" Temperament Madelyn osiągnął zenit. Uderzyła dłońmi w stół, ciskając pioruny w Selinę. "Jesteś nikim, zwykłą sierotą. Jak taki dżentelmen jak Trevon mógł się w tobie zakochać? Gadaj! Jaki jest twój sekret?"
Bez mrugnięcia okiem Selina chwyciła szklankę wody i wylała ją prosto w twarz Madelyn.
"Selina! Co ty wyprawiasz?!" Wrzasnęła Lauren, stając w obronie córki.
Selina sta
















